Oprócz właściwego paliwa, należy wybrać również odpowiedni kocioł. W dzisiejszych czasach niestety nie jest to takie łatwe jak kiedyś. Wybór rozmaitego rodzaju kotłów jest dzisiaj ogromny. Rozważać można zarówno najtańsze, a zarazem najprostsze urządzenia, jak też najnowocześniejsze, wyposażone choćby w takie funkcjonalności jak automatyczny załadunek paliwa, elektroniczny regulator dostosowujący wydajność kotła do aktualnego zapotrzebowania na energię ciepłą i wiele innych funkcjonalnych unowocześnień. Poniżej opisujemy pokrótce grupy kotłów, spośród których dokonać będzie trzeba wyboru najodpowiedniejszego dla siebie urządzenia.
Często nazywane również kotłami z systemem górnego spalania. Są to nieskomplikowane konstrukcje, gdzie zazwyczaj komora zasypowa, wraz z komorą stałą stanowi jedną całość. Taka budowa powoduje jednoczesne spalanie całego załadowanego do kotła paliwa. Powoduje to, że kotły te nie odznaczają się zbyt wysoką sprawnością, pomimo tego że czasami wyposaża się je w specjalne urządzenia mające na celu regulację procesu spalania. Przykładem takiego regulatora może być stosowany niejednokrotnie mechaniczno-cieczowy regulator ciągu, pozwalający na sterowanie uchyłem klapy dostępu powietrza. Często stosuje się także regulatory elektroniczne mające za zadanie sterowanie pompą obiegową i wentylatorem nadmuchu powietrza.
Ze względu jednak na duże niewygody, związane z ich użytkowaniem, zdecydowanie nie są to godne polecenia kotły na biomasę.
Często określa się je także mianem kotłów z systemem dolnego spalania. W przeciwieństwie do kotłów komorowych, komory zasypowa i spalania zostały w tym przypadku rozdzielone. Dzięki zastosowaniu takiego rozwiązania nie dochodzi do jednoczesnego spalania całego paliwa, zamiast tego proces ten przebiega stopniowo. W miarę wypalania się na ruszcie, paliwo zostaje zsypywane z zasobnika. Ten błyskotliwy system pozwala na niezwykle skuteczną kontrolę spalania. Kotły tego rodzaju są znacznie bardziej sprawne, generują istotnie mniej popiołu, a także emitują mniej zanieczyszczeń do atmosfery.
Tzn. wyposażone w podajnik paliwa. Na tle omówionych powyżej typów, kotły retortowe wyróżniają się znacznie lepszą efektywnością energetyczną a także mniejszą szkodliwością dla środowiska. Wyposażone są one w bardzo precyzyjne mechanizmy odpowiedzialne za dozowanie paliwa i powietrza. Sprawia to jednak, że konieczne jest stosowanie dokładnie takiego paliwa, jakie zostało wskazane przez producenta takiego kotła. Zwykle jest to węgiel kamienny, pellet lub ekogroszek.
To rodzaj kotłów, w których zastosowano proces suchej destylacji drewna. Podczas jego zachodzenia, powstaje gaz drzewny, który jest głównym paliwem dla kotła. Kotły zgazowujące zazwyczaj posiadają dwie komory. W komorze górnej dochodzi do zgazowania, natomiast w dolnej odbywa się spalanie. Komory połączone są ze sobą za pomocą dyszy, przez którą gaz przedostaje się do komory spalania. W najwyższej klasy kotłach zgazowujących komora i dysza połączone są w jedną całość wykonaną z odpornej na bardzo wysokie temperatury ceramiki. Ponieważ w kotłach tego typu istnieje możliwość bardzo precyzyjnej kontroli procesów spalania gazu, wygodę obsługi tego typu urządzeń porównać można do kotłów olejowych albo gazowych. Kotły zgazowujące w standardzie wyposażone są w regulatory posiadające możliwość przyłączenia urządzenia sterującego temperaturą wody znajdującej się w zasobniku ciepłej wody użytkowej, połączonym z kotłem.
Dawniej jedynym rodzajem instalacji grzewczych stosowanych do kotłów na paliwa stałe były instalacje typu otwartego z obiegiem grawitacyjnym. Współczesna technologia daje nam jednak więcej możliwości.
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki oraz ich usytuowania, jednoznacznie stwierdzam, że jedynym dopuszczalnym rozwiązaniem w przypadku kotłów na paliwa stałe są instalacje typu otwartego. Instalacje tego typu są zabezpieczone przed nadmiernym wzrostem ciśnienia, które w skrajnych przypadkach mogłoby doprowadzić do jej uszkodzenia. Zabezpieczenie to polega na zastosowaniu otwartego naczynia przelewowego, które montuje się powyżej najwyżej położonego punktu całej instalacji.
Niestety, zastosowanie takiego rozwiązania łączy się jednak z pogodzeniem się z pewnymi ograniczeniami. Głównym z nich jest to, że woda znajdująca się w obiegu posiada stały kontakt z powietrzem, przez co znacznie przyśpieszone zostaje korodowanie grzejników. Ponadto nie zawsze łatwo jest znaleźć miejsce nadające się do zamontowania naczynia przelewowego. Poza tym zastosowanie wspomagającego urządzenia grzewczego w postaci kotła gazowego jest utrudnione, ponieważ większość kotłów gazowych może poprawnie pracować wyłącznie z instalacjami zamkniętymi.
Ze względu na powyżej przedstawione mankamenty, instalacje centralnego ogrzewania bardzo często dzieli się na instalację typu otwartego, w której umieszczony jest kocioł i instalację typu zamkniętego z grzejnikami. Dzięki takiemu rozwiązaniu naczynie przelewowe można umieścić w kotłowni, ważne by znajdowało się powyżej kotła. Można wówczas umieścić tam również naczynie przeponowe, które stanowić będzie zabezpieczenie dla instalacji zamkniętej. W przypadku takiego rozwiązania stosuj się połączenie obu instalacji w postaci zbiornika buforowego (co najmniej 500 litrów), lub dodatkowego wymiennika ciepła. Zastosowanie wymiennika jest rozwiązaniem tańszym, jednak jedyną funkcją, jaką on pełni jest transport ciepła pomiędzy systemami. Jeżeli zdecydujemy się na zastosowanie zbiornika, będzie on także magazynował ciepło i jeśli zostanie wyposażony w zasobnik, dostarczać będzie ciepłej wody.
Kotły zasilane paliwem stałym mogą mogą być stosowane przy instalacjach grzewczych z grawitacyjnym obiegiem czynnika grzewczego. Są to instalacje, w których woda krąży samoistnie – gorąca (lżejsza) płynie do góry, natomiast ta, która uległa już schłodzeniu spływa na dół. Do podstawowych zalet takiego rozwiązania należy bez wątpienia zaliczyć to, iż nie wymagają one zasilania energią elektryczną i działają samoczynnie. Instalacje grawitacyjne nie są jednak pozbawione wad. Tą, która narzuca się jako pierwsza jest fakt, iż można w takich instalacjach stosować jedynie grzejniki z zasilaniem bocznym. Oznacza to, że niezbędne jest tradycyjne wykonanie instalacji c.o. (pion +gałązki). Ponadto w przypadku zastosowania takiego rozwiązania niezbędne jest umieszczenie kotła poniżej pomieszczeń, które mają być ogrzane. Oznacza to, że w domu niezbędna jest piwnica, lub co najmniej obniżenie podłogi w kotłowni o 60 centymetrów względem podług znajdujących się w pozostałych (ogrzewanych) częściach budynku. Oba powyższe problemy nie występują w przypadku zastosowania instalacji z obiegiem wody wymuszonym przez pompę. Powoduje to, że łączenie kotłów na paliwa stałe, w tym także kotłów na biomasę, z układami pompowymi jest już właściwie standardem.
źródło: http://dom.gazeta.pl/